„Nie chcę być dorosły”
1. Marzył sobie Antek, że chce być dorosły.
Chciał, by duże wąsy szybko mu urosły.
Chciał już mieć samochód, pomagać rodzinie.
I marudził mamie, że czas wolno płynie.
Na to mama powiedziała tak:
Styczeń, tydzień 1 Tak mija nam czas
Ref.: – Aby czas ci szybko zleciał,
to przydzielę ci zadania.
Musisz jutro iść do pracy.
Masz naczynia do zmywania.
Obiad trzeba ugotować.
Pranie zrobić, wyprasować.
Zrobisz wszystko raz po raz
i masz wtedy wolny czas.
Na to Antek: – Mamo, stop!
Ja poczekam, bo mam czas.
Nie ma to, jak dzieckiem być!
Wie o tym każdy z nas!
2. Ala też marzyła, że jest już dorosła.
I że swoją mamę nawet już przerosła.
Że makijaż robi i pysznie gotuje.
Zła, że jako dziecko bardzo źle się czuje.
Na to mama powiedziała tak:
Ref.: – Aby czas ci szybko zleciał,
to przydzielę ci zadania.
Musisz jutro iść do pracy.
Masz naczynia do zmywania.
Obiad trzeba ugotować.
Pranie zrobić, wyprasować.
Zrobisz wszystko raz po raz
i masz wtedy wolny czas.
Na to Ala: – Mamo, stop!
Ja poczekam, bo mam czas.
Nie ma to, jak dzieckiem być!
I wie o tym każdy z nas!